Najtrudniejsze okazało się przekopanie terenu , wywiezienie gliny i oczyszczenie z kamieni. Teren był mocno gliniasty i musieliśmy wykonać częściową wymianę gruntu. Musieliśmy skorzystać z pomocy koparki typu BOBCAT . Wywieźliśmy 7 siedem samochodów gliny i dowieźliśmy ponad 40m3 ziemi. Wykonaliśmy nowy system automatycznego nawodnienia. Ułożyliśmy siatkę na kreta ,następnie przysypaliśmy warstwą ziemi i ułożyliśmy trawę z rolki. Na koniec wszystko dokładnie podlaliśmy wodą.
Klient jest zadowolony do dnia dzisiejszego. Sąsiedzi w okolicy patrzą na 750m2 gęstej trawy z lekką zazdrością. Faktem jest że trawa rośnie ślicznie plus położona siatka na kreta sprawdziła się już nie jeden raz. Kret jest ale na sąsiednich działkach. Próbował wejść na ogród klienta lecz nie dał rady. Jeśli ktoś pyta czy warto położyć siatkę na kreta to odpowiadam zawsze że warto.